Seria: Dirty Duet
autor: Laurelin Paige
data zagranicznego wydania:27 marca 2017
ilośc stron: 300
Kiedy sięgałam po serię Dirty Duet, byłam raczej nastawiona na stereotypową historię o kobiecie i typowym samcu alfa. Wiedziałam, że coś ich połączyło w przeszłości i że odnaleźli się po latach.
Ale kochana Laurelin Paige, to co dla nas przygotowałaś, wgniotło mnie w fotel i wywołało bardzo sprzeczne uczucia i emocje.
Od razu na początku muszę zaznaczyć. To nie jest historia żyli długo i szczęśliwie, tu nie będzie serduszek i kwiatuszków.
To co się wydarzy będzie.. inne!
Historia zaczyna się w czasie studiów Sabriny na Harvardzie. Cicha myszka, nie zwracająca na siebie uwagi, ale bardzo inteligentna, z wysoką średnią.
Główna bohaterka zadłuża się nieszczęśliwie w Westonie King 'u, typowym bogatym playboy'u. Marzy o tym, aby ją zauważył, fantazjuje o nim. Taki prawdziwy "crush".
Będąc na jednej z imprez organizowanych przez bractwo Westona, dziewczyna próbuje się zakraść do pokoju, do którego słynny playboy zabiera kolejne swoje zdobycze, na jedną noc. Jednak los stawia na jej drodze... Donovana Kincaid'a.
Mężczyzna jest wysoki, o piwnych oczach i kasztanowych włosach. Nosi dwudniowy zarost.
Uczucia jakie wzbudza są bardzo intensywne. Od onieśmielenia, po szybsze bicie serca.
Inteligentny, spostrzegawczy, do tego arogancki, zawsze opanowany i pewny siebie, a słowo które się z nim kojarzy to władza.
Był on kilka lat straszy od Sabriny. Dzięki swoim osiągnięciom na studiach, stał się asystentem nauczyciela, zanim jeszcze je skończył, będąc technicznie nauczycielem Sabriny.
Dopiero co się poznali, połączą ich zdarzenia, które odbiją się echem na życiu Sabriny. Połączy ich coś gorącego, coś co na obojgu wywrze niebywałe wrażenie, by po tym nagle się rozstać.....
Jeden telefon zmienił całe jej życie. Jeden telefon, po którym musiała wszystko zostawić.
Wydarzenia sprzed 10 lat, nadal krążą w jej głowie. Nie tak łatwo o wszystkim zapomnieć.
Mimo, że upłynęło dużo czasu od tamtych wydarzeń, Sabrina nadal marzy, aby znaleźć się w świecie Donovana i Westona.
Nie wspomniałam, że mężczyzn łączy od zawsze rodzinna firma, że są prawie jak bracia... ups mój błąd hehe - celowo, bo teraz dorośli kumple są w posiadaniu niezależnej firmy i "rządzą światem".
Bohaterka po przyjeździe do Nowego Jorku nareszcie dostaje się do ich świata, władzy i bogactwa. Obaj mężczyźni zostają jej szefami, obaj zostają również jej adoratorami, jednak każdy na swój sposób.
Ale nie dajcie się zwieść.
Ta książka ma dwóch głównych bohaterów Sabrinę i Donovana. Mimo, że Weston jest jej częścią, to Donovan tak naprawdę jest jej korzeniem. To Donovan zawirował światem kobiety. Oplata coraz mocniej Sabrinę wokół siebie i wciąga w sprośny związek, gdzie pożądanie łączy się z przemocą, gdzie pragnienia otwierają czarną cześć ich duszy. Związek z Donovanem jest jednak wykalkulowany i zimny w uczucia. To on pociąga tutaj za sznurki, dając Sabrinie, taki rodzaj spełnienia, jakiego podświadomie potrzebuje, ale nic poza tym. Można nazwać go wyrachowanym manipulantem, zimnym draniem bez serca. Jednak to co może wydawać się oczywiste, może również skrywać drugie dno. I tym drugim dnem jest przeszłość Donovana. Tragiczna tajemnica, którą skrywa od lat i której rany nadal sączą się i trawią jego wnętrze niczym kwas. Zamknął swoje serce i zmienił w bryłę lodu, nie dopuszczając do siebie żadnych uczuć.
Ta książka dostarczyła mieszanych emocji. Nie powiem Wam czy więcej pozytywnych czy negatywnych. Wiem jedno, nie mogłam się od niej oderwać mimo, że czasami napawała mnie lękiem i niedowierzaniem. Znalazłam w niej
Wiem, że oboje potrzebowali siebie nawzajem, oboje chcieli uciszyć duchy traumatycznych przeżyć z czasów studiów. Ale kiedy zaczęły pojawiać się zalążki uczuć cały czas kibicowałam Sabrinie, że uda jej się zmiękczyć jego serce, że odnajdzie miłość. I wierzyłam, że Donovan skruszy swoje mury.
Wiem, że oboje potrzebowali siebie nawzajem, oboje chcieli uciszyć duchy traumatycznych przeżyć z czasów studiów. Ale kiedy zaczęły pojawiać się zalążki uczuć cały czas kibicowałam Sabrinie, że uda jej się zmiękczyć jego serce, że odnajdzie miłość. I wierzyłam, że Donovan skruszy swoje mury.
Ale w zamian dostałam...zakończenie części pierwszej.
Gorąco polecam tą pozycję.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz