kwietnia 15, 2018

Recenzja książki "With This Man" autorstwa Jodie Ellen Malpas

oryginalny tytuł: With This Man 4
seria: This Man (ten mężczyzna)
autor: Jodi Ellen Malpas
data zagranicznego wydania: 20.03.2018
ilość stron: 480

Opis książki:

Życie "Lorda" Jesse'go Warda płynie sielanką u boku pięknej Avy. Nadal ma ten swój niepowtarzalny urok i  sprawuje kontrolę nad wszystkim, co go otacza, tak jak zawsze lubił. Zwłaszcza nad swoją żoną.

Jednak ten idealny świat Jesse'go nagle rozpada się na drobne kawałki, kiedy jego żona po poważnym wypadku, trafia do szpitala i przechodzi poważną operacje głowy. Zdruzgotany i wściekły czuje, że jego życie zawisło nad przepaścią i nie ma drogi powrotnej. Życie bez jego ukochanej traci dla niego sens.  Ale nadzieja umiera ostatnia i Jesse kierowany tą myślą odzyskuję grunt pod nogami kiedy Avie udaje się przeżyć. Myślicie... koniec historii? Ba to dopiero początek... Okazuje się, że Ava nie pamięta niczego z przed 16 lat. Jesse traci wszystko co ich łączyło, traci kontrolę nad swoim życiem, co było  sensem jego istnienia. Staje się obcym mężczyzną w świecie Avy. Teraz musi "odnaleźć" Ją od nowa i sprawić, aby pokochała go znowu, całym sercem i duszą. 



Na początek napiszę ważną informację. Jeżeli nie czytałaś serii lub było to dawno temu i pamiętasz tylko zarys historii to przed przeczytaniem kontynuacji polecam przeczytać serię ponownie.
Mija 12 szczęśliwych lat Avy i Jessego. Dojrzali i doświadczeni przez los wychowują dzieci i zajmują  się prowadzeniem wspólnego interesu. Ich miłość kwitnie, a przy tym kochają się na sto różnych sposobów.....pamiętacie słynny sex na zgodę lub sex z zemsty czy też leniwy sex.
Wszyscy wiemy również, że szczęście w ich wykonaniu jest bardzo specyficzne. Jesse od zawsze maniak kontroli, zaborczy i władczy, ale do tego kochający na własny sposób, próbuje podporządkować sobie wszystkich na około. Ava zaś, jak nikt inny potrafi świetnie sobie z nim radzić i utrzymać go w ryzach. Dzięki temu tworzą niepowtarzalny tandem.
Jednak ta idyllowska bańka zostaje nagle przerwana, kiedy Ava ulega poważnemu wypadkowi, w wyniku którego traci pamięć i 16 lat wspomnień ze swojego życia.
Możecie sobie wyobrazić co to znaczy dla Jessego! ? To całe jego wspólne życie z Avą, cały jego świat który trzymał go na tej planecie.  Świat, który właśnie rozsypał się jak domek z kart i nie wiadomo jak poskładać go spowrotem.
To wydarzenie cofa go o 16 lat, gdzie będzie musiał znaleźć sposób aby rozkochać swoją żonę w sobie ponownie.
Książka w głównej mierze jest napisana z perspektywy Jessego, choć są też pojedyncze rozdziały z narracją Avy. Dzięki temu możemy poznać jakie uczucia kierowały Jessem kiedy poznał Ave i poniekąd zrozumieć jego kompulsywno- obsesyjne zachowania.
Ta książka dostarcza przede wszystkich cały wachlarz emocji na najwyższym poziomie. Nie wiem czy dałabym radę je tu wszystkie wymienić. Tą pozycję trzeba poprostu przeczytać.
Początek książki jest świetny.  Autorka wprowadza nas spowrotem w świat Wardów, gdzie od samego początku mamy huśtawkę emocji. Dużo humoru, "starć" pomiędzy głównymi bohaterami i gorących uniesień oraz to słynne " three..two...one...zero baby..." które przyprawiało mnie o szybsze bicie serca.
Wszystko dzieje się tak szybko, że w jednym momencie autorka  druzgotała moje serce, by w następnych wzniecić je z popiołów.
Jesse przeżył ogromną traumę związana z wypadkiem Avy i sama świadomość utraty jej na zawsze odbiera mu zmysły. Jego strach przed utratą żony, trochę przeradza się w obsesję ale czytając książkę jesteśmy w stanie go poniekąd  zrozumieć. Autorka genialnie opisuje jego emocje, które niejednokrotnie chwytały mnie za serce. Do tego wszystkiego dochodzi również jego dojrzały wiek, który ciężko mu przełknąć. To wszystko sprawia, że stał się jeszcze bardziej irytujący i potrafił zajść mi za skórę wiele razy, tak że sama przewracałam oczami na jego zachowanie.

" With no You, there is no Me.."

Ava po wypadku jest zagubiona. Jej dawna kobieca siła nadal w niej drzemie, ale rzeczywistość z którą musi się zmierzyć i której w ogóle nie zna, przeraża ją.
Mimo utraty pamięci czuje Jessego całą sobą, wie że jest on bliski jej sercu, tylko nie potrafi go odnaleźć w swojej głowie.
Czytając książkę odniosłam wrażenie, że Ava odczuwa dwie skrajności względem Jessego. Jedna ją ciągnie do niego - jak instynkt, a druga odpycha przez jego specyficzność i tylko czas pokaże która ze skrajności wygra.
Muszę wam napisać o jednej sytuacji z książki( bez szczegółów bo to nie o to chodzi) gdzie bohaterowie spotykają się z przyjaciółmi w barze. Zapamiętajcie ją dobrze i trzy słowa Ava - wino - Jesse - ta scena mnie rozłożyła na łopatki, a że rozbawiła to mało powiedziane  To był czad! Istna petarda! Śmiałam się aż do łez. Oni są po prostu niemożliwi.
To jedna z książek, którą chciałam szybko skończyć, żeby dowiedzieć się zakończenia, a  jednocześnie nie chciałam żeby się skończyła w ogóle. Nie chciałam żegnać się z bohaterami bo wciągnęli mnie w swój świat tak mocno, że zatraciłam się w nim i nie chciałam wychodzić.
Ale mam jeden minus dla książki - no nie, nie będzie aż tak słodko...
Przeszkadzały mi w książce zbyt długie opisy sytuacji, które przechodziły w kolejne opisy, a nie rozwijały akcji.  Zwłaszcza środek książki dłużył mi się niesamowicie, gdzie totalnie czułam się nim znudzona i czekałam już z niecierpliwością na jakiś moment zaskoczenia lub intrygi.
Oczywiście były też opisy trafione w punkt i mowa tutaj np. o opisie Lorda Jessego, który mimo upływającego czasu nie stracił na wyglądzie. Muskularna sylwetka pod opiętą koszulką Ralf'a Lauren'a, zarozumiały i arogancki uśmieszek, szmaragdowe błyszczące oczy z lekkim przymrużeniem przyprawiały o gęsią skórkę i zawrót głowy.
Pod koniec książki autorka przyspiesza akcje i daje nam ponownie dużo emocji.
Po raz kolejny Jodie nas nie zawiodła i  udowodniła swój kunszt literacki. Pozostawiła sobie sprytnie kilka furtek w serii, do których mogła powrócić i podkręcić nimi atmosferę książki.
Książka jest mega grubaśna ( w papierze 480 stron) więc możecie się liczyć z tym, że wydawnictwo Amber, podzieli ją jednak na dwie części.
Na koniec chciałabym napisać cytat z książki który moim zdaniem jest puentą do całej serii:

"But love isn't always beautiful. Sometimes it's tragic. It cut you Up, tear you apart, fucking suffocates you, but it's the only thing that can put you back together again."

"Miłość nie zawsze jest piękna. Czasami jest tragiczna. Tnie Cię na wskroś, rwie Cię na strzępy,  zaciska swe macki by Cię udusić, ale jest też  jedyną rzeczą, która może poskładać Cię na nowo"

" With This Man" J.E.Malpas GoodReads

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Bookmarks by Jasmina , Blogger